Treści na blogu powrócą sobie spokojnie wraz z końcówką czerwca, i nie będę to już jedynie liche głosy ale całkiem normalna - miejmy nadzieję przyzwoitej jakości - treść bloga, ponadto co najmniej do końca wakacji pojawiać się będą w częstotliwości zbliżonej do półtora µHz. To tyle.
Koniec wiadomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz